czwartek, 31 marca 2016

"Pułapka porno", czyli o tym, że pornografia uzależnia




Autor: W. Maltz, L. Maltz
Przekład: Piotr Żak
Poznań 2014
Liczba stron: 344


Trochę rzadziej piszę tutaj ostatnio, ale za to jak już napiszę… Dziś też podejmuję za sprawą przedstawianej książki temat poważny, wciąż obwarowany solidnym społecznym tabu, a jednocześnie występujący częściej niż można by sądzić i powodujący poważniejsze konsekwencje niż można by przypuszczać.

Uzależnienie od pornografii, bo o nim mowa, zbiera swoje żniwo, jak każdy nałóg, niezależnie od społecznego statusu, zawodu, a nawet płci czy wieku. Oczywiście są pewne tendencje, jak na przykład ta, że ten typ uzależnienia jest zdecydowanie częstszy u mężczyzn. Nie jest jednak tak, że kobietom uzależnienie od pornografii nie zagraża. W skrócie można powiedzieć krótko, że jest to niestety uzależnienie coraz bardziej powszechne, a szeroki dostęp do Internetu ma na to swój wpływ. I cóż, chyba nie przesadzę, jeśli dodam,  że będzie gorzej.

Książka Pułapka porno. Jak uwolnić się z uzależnienia od pornografii jest odpowiedzią na ten problem. Piszę o niej z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że jest to wartościowa, dobrze napisana książka, która dostarcza rzetelnej wiedzy z obszaru terapii uzależnień. Po drugie zależy mi, by na tym blogu poruszać tematy, które mają znaczenie dla komfortu (w znaczeniu pełni i sensu) życia, a bywają z jakiś powodów tematami przemilczanymi w rodzinach, szkołach czy mediach. 

Co do uzależnienia od pornografii to dość oczywistym wydaje się powód owego milczenia. Seksualność nie jest w naszym społeczeństwie traktowana „normalnie”. Wciąż mamy w tej sferze albo dużo wstydu albo tendencji do spłycania, obśmiania. Poza mechanizmami społecznymi, kulturowymi, jest jednak też druga siła, której bardzo zależy, żeby zostało tak jak jest. Biznes. Pornografia to ogromny biznes. Autorzy podają, że w Stanach Zjednoczonych dochody z pornografii są większe niż łączne dochody z koszykówki, futbolu i baseballa. Warto wiedzieć, że komuś może zależeć na naszym zniewoleniu.

Warto wiedzieć, że jest droga wyjścia – droga wymagająca wysiłku, zaangażowania i sięgnięcia po pomoc drugiego człowieka. Taka jest cena wolności. O tym jest książka.

Lektura Pułapki porno może być pomocą na tej drodze dla osoby borykającej się z problemem pornografii oraz dla osób z rodziny. W przystępny sposób, z wieloma przykładami z życia, autorzy tłumaczą zagadnienia uzależnienia, kroków leczenia. Uczciwe i przekonujące jest, że zachęcają do podjęcia terapii, skorzystania z pomocy innych ludzi. Nie mamią, jak co niektóre poradniki, wizjami samoleczenia. Ważne jest też przedstawianie zarówno perspektywy osoby uzależnionej, jak i rodziny (z reguły żony).

Kilka znaków zapytania co do szczegółów podejścia terapeutycznego mam, ale to raczej dobrze, bo mam nad czym pomyśleć. Na pewno książkę polecam.

Jeśli Ciebie lub kogoś z Twojego otoczenia dotyczy problem uzależnienia od pornografii, ta książka może być pierwszym krokiem ku uwolnieniu.


11 komentarzy:

  1. Mnie nie ten problem nie dotyczy, ale bardzo lubię tematykę uzależnień i porady, jak sobie z nim radzić (niekoniecznie samemu). Dlatego z przyjemnością przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie można zapominać, że pornografia ma też sporo plusów i gdyby jej zakazać to skutki mogłyby byc jeszcze gorsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest moim celem wchodzenie w polityczne rozważania czy czegoś należy zakazać... Nie mam natomiast żadnych wątpliwości, że pornografia szkodzi wielu ludziom. Warto o tym mówić, bo często zdarza się, że ktoś wchodząc w ten obszar nie ma żadnej świadomości zagrożeń, jakie z niego płyną.

      Usuń
  3. Bo wszystko można przerodzić w coś złego. Z psychologicznego punktu widzenia rozumiem Cię i zgadzam się z Tobą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Każde uzależnienie jest złe. Uzależnienie od pornografii, czekolady, ćwiczeń, papierosów, kawy... Trzeba znaleźć w podobnych potencjalnych pułapkach umiar, a nie jest to proste :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uzależnienie jest przeciwieństwem wolności (wtedy umiar staje się niemożliwy, choć ogólnie możliwy jest). Paradoksem jest to, że w obronie swojego nałogu osoby uzależnione często powołują się na argument wolności robienia tego, na co mają ochotę.

      Usuń
  5. Ciekawa tematyka i zgodzę się z tym, że ten rodzaj uzależnienia jest coraz bardziej popularny w dzisiejszych czasach(pisałam pracę magisterską na temat zdrady, jeden rozdział poświęciłam zagadnieniu wersji wirtualnej tego pojęcia). A uzależnienie od pornografii często jest powiązane z seksoholizmem (o którym troszeczkę udało mi się przeczytać). Zgadzam się, że jest to temat tabu (niestety). Z książką z chęcią bym się zapoznała, ale niestety mój portfel piszczy ;/, ale wierzę, że uda mi się ją upolować w bibliotece ;). Pozdrawiam Kasiu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Interesującą pracę pisałaś. Ciekawa jestem jakie były wnioski końcowe (wyniki badań - jeśli takie prowadziłaś)?

      Usuń
  6. Nie chciałabym wstawiać elaboratu w komentarzu, a moja praca była dość 'rozbudowana'. Jeżeli życzysz sobie Kasiu mogę odszukać pracę i przesłać na @ (jak najbardziej przeprowadziłam badania). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, nie oczekuje, żebyś się fatygowała z odszukiwaniem i przesyłaniem. Ot tak byłam ciekawa głównych wniosków (albo najciekawszych). Dzięki!

      Usuń