Autor: Nick Vujicic, Ignatius Ho
Przekład: M. Małecka
Warszawa 2016
Liczba stron: 88
Wiek czytelnika: od ok. 5 lat
„Osiem inspirujących lekcji Nicka Vujicica, opartych na prawdziwej historii jego życia, których twoje dziecko nie powinno przegapić” – tak brzmi doprecyzowanie tytułu książki. Nick Vujicic, znany mówca motywacyjny, człowiek który urodził się bez rąk i nóg, tym razem niesie swoje przesłanie dzieciom.
Nie do końca się z powyższym rozwinięciem tytułu zgadzam. Tak, to świetna książka dla dzieci, warto, aby się z nią zetknęły. Jednak przede wszystkim nie powinni jej przegapić rodzice i nauczyciele. Choć Nick opisując swoje dzieciństwo w domu i w szkole mówi do dziecka, to bardzo jasno wybrzmiewa to, co może być cenne dla dorosłych.
Drogi rodzicu czy przyjmujesz inność swojego dziecka? Być może po prostu jego indywidualność, ot na przykład to, że jego temperament nijak się ma do Twojego, że jego pasje nie przystają do Twoich? A może trudno Ci zaakceptować swoje dziecko z jego niepełnosprawnością, chorobą? To książka dla Ciebie, wspierająca, dająca nadzieję, wskazująca kierunek.
Drogi nauczycielu, czy zauważasz swojego ucznia smutnego, odrzuconego przez rówieśników, nie radzącego sobie w szkole? Czy wiesz jak zareagować? To książka dla Ciebie, niewiarygodnie prosta w swej głębi.
Dlaczego warto, by i dzieci nie przegapiły tego, co Nick ma im do powiedzenia? A dlatego, że jeśli chcemy, by świat był lepszy, to lekcja empatii jest niezbędna. Potrzebna też jest lekcja odwagi do bycia sobą, do realizacji celów. Potrzeba postawy odpowiedzialności za swoje szczęście. Potrzeba otwartości na miłość. Tego uczy książka Przytul mnie.
Dodam jeszcze, że waloru dodają ilustracje dostosowane do dziecięcej natury, wymowne i piękne. Już chyba bardziej do lektury zachęcać nie muszę. Dla mnie i dla moich dzieci były to chwile bezcenne. Dopełniliśmy je filmem Cyrk motyli, który również polecam, jeśli jeszcze nie widzieliście.
Najprościej można by powiedzieć, że Przytul mnie to książka, która uczy dobra. A jak wy przekazujecie dzieciom lekcję dobra?
Ciekawy tytuł i do tego przeznaczony dla dzieci. Zresztą z pewnością Nick wie o czym piszę. Czytałam 'Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń!', byłam poruszona. Sam autor jako dziecko miał chwilę załamania w związku ze swoją chorobą, łącznie z myślami i próbą samobójczą. On znalazł sposób na poradzenie sobie i teraz motywuje innych.
OdpowiedzUsuńWażne żeby dzieci uczyć empatii, poszanowania dla drugiego człowieka niezależnie od jego odmienności czy niepełnosprawności. Nie można nikogo stygmatyzować.
Pozdrawiam!
Dziękuję za cenny komentarz. zgadzam się w pełni!
UsuńJadąc dzisiaj samochodem myślałam sobie o Nicku Vujicicu, w kontekście swoich poranień, ktore wniosłam do zycia na poziomie mojegow wewnętrznego dziecka. Zastanawiałam się, czy mogę coś zrobić z tym poranionymi dzieckiem i przyszedł mi do głowy właśnie Nick. Ze wszedł w życie zupełnie nieadekwtny bez kompetencji by żyć i byli wokół niego ludzie, którzy pokazali mu, ze niedoskonałe wg ludzkich kryteriów dziecko można szanować, kochać i wspierać. Każde dziecko zasługuje na to, aby mogło być dzieckiem, bo tylko wtedy może stac sie kompetentnym dorosłym. Z niecierpliwoscia czekam az otworze tę książkę, naprawdę spodziewam sie po niej wiele.
OdpowiedzUsuńŻyć w pełni pomimo ograniczeń i zranień oto wyzwanie! Powodzenia Tobie, sobie, nam wszystkim!
UsuńKasiu, zapraszam Ciebie i Twoich Czytelników do udziału w konkursie o egzemplarz "SuperBetter" Jane McGonigal: http://karolinaplichta.pl/konkurs/ :)
OdpowiedzUsuń