piątek, 10 stycznia 2014

ROZBROIĆ NARCYZA Jak radzić sobie z osobą zapatrzoną w siebie


Autor: Wendy T. Behary
Przekład: Aleksander Wojciechowski
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne
Sopot 2013
Liczba stron: 222



Cytat z książki
W kontaktach z ludźmi o osobowości narcystycznej utrzymanie spokoju i poczucia własnej wartości jest możliwe.  (s. 30)
           





Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne wydało dość niewielką, że chciałoby się powiedzieć niepozorną, książkę pod wojowniczym tytułem Rozbroić narcyza. Przyznaję, że lekturę rozpoczęłam z pewną dozą sceptycyzmu, bo czyż można problematykę narcyzmu przedstawić w 200 stronach i to z efektem „rozbrojenia”.  Poza tym, jak wyczytałam w opisie książki, autorka opiera się na podejściu behawioralno-poznawczym, a mnie dotychczas bliżej było do psychodynamicznego rozumienia narcyzmu. Tak więc uzbrojona w  co najmniej kilka uprzedzeń rozpoczęłam czytanie…
Książkę czytało mi się jednak świetnie i z każdą stroną autorka przekonywała mnie do swoich poglądów coraz bardziej. Wendy T. Behary od 20 lat zajmuje się terapią osób narcystycznych i osób, które są w związkach z osobami narcystycznymi. Korzysta w swojej pracy z podejścia behawioralno-poznawczego, modelu terapii schematów oraz z odkryć neurobiologii interpersonalnej. To, co wydaje mi się szczególnie cenne, to jej „wglądowa” wersja terapii poznawczej. Taki model poznawczy lubię, a do zgłębienia terapii schematów według Younga mam zamiar przystąpić jak najszybciej.
Czego możecie dowiedzieć się z książki Rozbroić narcyza? Przede wszystkim autorka zachęca do odbycia małej podróży w czasie i zobaczenia źródeł narcyzmu, czyli, jak to w psychologii bywa, jest sporo o dzieciństwie. Możemy również podjąć próbę odpowiedzenia sobie na pytanie, dlaczego ulegamy urokowi narcyza, dowiedzieć się co nieco o strategiach radzenia sobie z osoba zapatrzoną w siebie i tego, jak będąc w takiej relacji zadbać o siebie.
Według mnie największym atutem książki jest przeniesienie uwagi z narcyza na osobę, która prawdopodobnie sięgnie po tę książkę. Tak naprawdę czytelnik (albo raczej czytelniczka), ma szansę przyjrzeć się przede wszystkim swojemu sposobowi funkcjonowania. Autorka nie podaje magicznych sposobów na to jak zmienić narcyza w „normalnego człowieka”. Nie warto więc sięgać po tę książkę, jeśli Waszym zamiarem byłoby zmienianie innych. To czego się dowiecie może być pomocne w uruchomieniu procesu zmiany u osoby narcystycznej, ale nie to jest celem podstawowym. Najważniejszym efektem lektury może być lepsze rozumienie siebie, swoich reakcji i umiejętność zadbania o siebie, gdy w naszym otoczeniu mamy do czynienia z narcyzem.
Podoba mi się również to, że owo „zadbanie o siebie” nie polega na przejechaniu toksycznego (okropne słowo) człowieka czołgiem, co niektóre poradniki w bardziej lub mniej wyszukanych formach proponują. Nieustająca zachęta do empatycznego spojrzenia na tak trudnego w relacji człowieka to ważny wątek książki Wendy Behary. Wątek niewątpliwie wartościowy, a jeśli jeszcze połączymy to z dobrze rozumianą konfrontacją i dźwignią zmiany proponowaną przez autorkę, robi się jeszcze bardziej pozytywnie.
Trochę mi zabrakło bardziej dogłębnej analizy uwarunkowań powstania tego typu osobowości, ale domyślam się, że nie jest to niedopatrzenie, a raczej świadoma decyzja autorki mającej na celu trafienie ze swoim przekazem do szerokiego grona czytelników. Poza tym ostatni rozdział dotyczący darów komunikacji z lekka mi zepsuł wrażenia z lektury, bo tutaj miałam wrażenie swego rodzaju wyliczanki, która niewiele nowego wnosi do przedstawionych już treści. Pozostałe treści, do tego ostatniego rozdziału, wydają mi się cenne i warte spędzenia nad nimi czasu.
Za egzemplarz książki dziękuję Gdańskiemu Wydawnictwu Psychologicznemu.



4 komentarze:

  1. Przeczytałam! Chyba nie sięgneła bym po książkę na półce w księgarni, gdyby nie recenzja. Pobiegałam do Empiku i kupiłam. Poruszyła mnie. Usystematyzowała pewne rzeczy. Fakt, że nie byłam w stanie przeczytać, tylko potykałam się, wracałam, będę wracać, znaczy chcyba, że dobrze. Dziękuję za recencję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę sie, że moja recenzja Cię zainspirowała do poszukiwań i autorefleksji:)

      Usuń
  2. Witam, a czy można prosić o inne propozycje książek dotyczące tematu osobowości narcystycznej? Mój mąż czasem za mocno daje mi w kość, a ewidentnie jest narcyzem i sam ma tego świadomość. Chciałabym to zmienić w naszym związku, uodpornić się troszkę, może mu także podrzucić jakąś lekturę. Z góry dziękuję za pomoc!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Np. "Narcyzm - zaklęte ja" wydawnictwa W drodze albo "Narcyzm. Nowa teoria" wydawnictwa Imago. Choć muszę dodać, że nie czytałam tych książek, więc nie wiem czy polecam... Na pewno zawsze polecam rozważanie rozmowy z dobrym pomagaczem:)

      Usuń